Spotkać go kiedyś można było niemal wszędzie. A potem nagle znikł wyparty przez "anielskie włosy", paski cynfolii i różne inne paskudztwa. A nam podoba się tak jak sprzed lat. Tylko o słomę coraz trudniej (słoma na zabawki musi być ścinana kosą lub sierpem - kombajn zgniecie źdźbła i słoma będzie zbyt krucha).